Violetta
Jestem ciekawa jaka będzie ich mina kiedy zobaczą Leona. Napisałam mu aby jeszcze do nas nie podchodził, na szczęście nikt go nie zauważył bo odpowiednio szybko się ukrył za drzewem...Byli już wszyscy nawet Tomas się pojawił...ciekawe o co chodzi,że zwołali takie zebranie.
Maxi
-Ludzie chcieliśmy coś wam powiedzieć z Nati dlatego zwołaliśmy was wszystkich tutaj do parku. Wiem,że wszystkim brakuje Leona i powinniśmy z tym zaczekać aż wszytko się ułoży na nowo...-Maxi długo jeszcze nie mam zamiaru całej soboty stać w parku-pośpieszyła mnie Cami
-Chcieliśmy my wam powiedzieć,że ja i Nati...-nagle przerwała mi Nati,która złapała mnie za rękę.
-Jesteśmy razem to chcieliśmy my wam powiedzieć-dokończyła za mnie Nati.
-Wow super jak się cieszę-gratulowała nam Ludmi
-Stary czułem,że między wami coś jest -dodał Tomas
Nagle wszyscy zamilkli, ale chłopaki mieli takie miny jakby ducha zobaczyli,dziewczyny były zaś dziwnie spokojne natomiast Viola uśmiechnęła się. Ja i Nati odwróciliśmy się i naszym oczom ukazał się nie kto inny jak podparty kulą Leon.
Violetta
Ich miny były nie powtarzalne, kiedy zobaczyli Leona dziewczyny nie były aż takie zdziwione bo dobrze wiedziały,że Leon nie wyjechał oraz,że jesteśmy razem. Wyszłam przed wszystkich i podeszłam do Leona i się do niego wtuliłam, po chwili oderwałam się od niego.-My też chcemy wam coś powiedzieć...
-Chyba nawet wiemy co ...-przerwał mi Napo
-Jesteśmy razem-powiedział za mnie Leon-A i przepraszam was wszystkich za to,że chciałem wyjechać bez pożegnania za moje humory i w ogóle za to jak was potraktowałem w szpitalu. Mówię tu przede wszystkim o Ludmi i Fran, które bez żadnych ogródek powiedziały mi co mnie sądzą. Dzięki należało mi się-gdy to mówiłem skierowałem swój wzrok na Ludmiłę i Francessce.
-Spoko dobrze,że w porę się ogarnąłeś -odpowiedziała Fran
-Ale żeby mi to było ostatni raz-zagroziła Ludmi
Wszyscy się cieszyli moim i Leona szczęściem oraz tym,że Maxi i Nata są razem ...wszyscy prócz Tomasa. Patrzył na Leona z złością,nienawiścią. Czemu on tego nie potrafi zrozumieć,że jest dla mnie tylko przyjacielem i to,że tylko przy boku Leona będę na prawdę szczęśliwa.
Wszyscy udaliśmy do Resto, śmialiśmy się , rozmawialiśmy. Nie było już podziału na grupki, nikt nikomu nie dogryzał. Nagle podszedł do mnie Tomas i poprosił o chwilę rozmowy. Zgodziłam się.
Tomas
-Violu ja już muszę iść-musiałem coś wymyślić bo już mi się nie dobrze robiło kiedy patrzyłem na te ich sielankę.-Czemu tak wcześnie, jutro jest niedziela więc nie wmówisz mi,że musisz wcześnie wstawać bo Ci nie uwierzę.
-Nie Violu, źle się czuję a nie chce psuć wszystkim zabawy.
-Dobrze jak tam chcesz.-Viola wróciła do Resto, a ja poszedłem do domu bo na serio robiło mi się nie dobrze kiedy widziałem jak Verdas klei się do Violi.
Violetta
Czas szybko mijał i nawet nie domyślałam się,że jest już tak późno. Pożegnałam się ze wszystkimi i wyszłam z Resto, Leon chciał mnie odprowadzić ale powiedziałam mu,że nie powinien się tak przemęczać bo dopiero co wyszedł z szpitala. Upierał się,że jest późno i,że samej mnie nie puści. Dla świętego spokoju zadzwoniłam po Ramallo.Dom Violetty
Angie
German bardzo się zmienił. Kiedyś na pewno nie pozwoliłby Violi,aby wracała po nocy aby miała chłopka , aby uczyła się w Studio...z moich myśli wyrwała mnie Viola.-Angie halo tu ziemia ....
-A tak już .. no powiedz mi czemu masz taki dobry humor hmmm?? Czy sprawcą tej miny jest hmmm niech się zastanowię Leon??
-Angie nigdy takiego czegoś nie czułam, kiedy go widzę mam motyle w brzuchu, kiedy się do mnie zbliża cała skaczę z szczęścia. Kiedy jest ze mną nic po za nim nie widzę ....
-Violu to jest nie jest nic innego jak miłość ...
-Kocham go a on mnie i wiesz co Angie nigdy wcześniej nie byłam tak szczęśliwa ....
-Cieszę się Twoim szczęściem ...-przytuliłam ją.
Następnego dnia
Studio21
Pablo:
-Drodzy uczniowie, jak wiecie ostatnimi dniami odbywały się egzaminy. Do waszej grupy przydzieliliśmy 5 osób,dwie dziewczyny i trzech chłopaków.-odwróciłem się i otworzyłem drzwi-Chodźcie zapraszam.Gdy wszyscy weszli, kontynuowałem dalszą swoją wypowiedź - Mam nadzieję,że zadbacie o to aby zaaklimatyzowali się u nas.....
Leon
Gdy zobaczyłem kto wszedł do sali myślałem,ze śnię,że to tylko koszmar a jednak nie...jednym z uczniów.....**********************************************************************************
Jak się wam podoba bo mi nie za bardzo, nie umiałam się skupić i często traciłam wątek masakra...
Liczę na opinię .
Życzę miłej lektury ;*
Pozdrawiam
No kto...?! Nie mogę się doczekać następnego jak dasz radę to dodasz jeszcze dzisiaj plisss super rozdział ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny czekam na next
Usuńsuper dodaj dzisiaj plose :)
OdpowiedzUsuńKto to? :O
OdpowiedzUsuńWprowadziłam na blogu kilka zmian.Mam nadzieję,że wpadniesz i skomentujesz:
violetta-and-her-world.blogspot.com
Pozdrawiam. : )
Niech zgadne... Emma? Świetny rozdział. Z niecierpliwością czekam na kolejny.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę !
UsuńNo no super czekam na kolejny Pozdrawiam...Zapraszam na mojego bloga...
OdpowiedzUsuńSuper. Czekam na następny. :D
OdpowiedzUsuńSuper,czekam na nexta ,a u mnie już piąty rozdział zapraszam wszystkich
OdpowiedzUsuńmy-story-violetta.blogspot.com
no kto? brat Tomasa? to źle...
OdpowiedzUsuńEmma? a może...? no nie wiem zrób jeszcze jedno dzisiaj ^^ Proszę ...
OdpowiedzUsuńEmma? Brat Tomasa? Ochhh, dodaj jak najszybciej kolejny rozdział! Ten twój blog jest świetny!
OdpowiedzUsuńZapraszam: mystory-violetta.blogspot.com
Boskie.. Kto wszedł ? Mój Boże nie umiem się doczekać następnego.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. :)
Świetny rozdział : ) Czekam na next ; )
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://habla-si-puedes.blogspot.com/
Super u mnie już 7 rozdział zapraszam my-story-violetta.blogspot.com
OdpowiedzUsuńP.S -.Zapraszam do mnie,dodałam prolog!
OdpowiedzUsuńvioletta-and-her-world.blogspot.com
Liczę na opinię. : )
Dopiero sielanka i znowu ktoś zaraz rozwali związek Leonetty, czuję to :D
OdpowiedzUsuńbedzie dzisaj nowy ??
OdpowiedzUsuńNowy rozdział będzie w wtorek bo obecnie mam praktyki, i wracam późno wykończona. Będzie tak około 21 przynajmniej o tej mniej więcej porze postaram się go dodać ;)
UsuńCzekam z niecierpliwością do 21
OdpowiedzUsuńto co z tym rozdziałem ? :)
OdpowiedzUsuńej ale który wtorek
OdpowiedzUsuńKiedy next???
OdpowiedzUsuń