Salon Violetty
Francessca
-Dziewczyny słyszycie ??-Ja nic nie słyszę -odezwała się Nata
-No właśnie ja też nic czyli albo się pozabijali albo...
-Idziemy na górę-odparła zdecydowanie Ludmiła
Wstałyśmy i bardzo ostrożnie szliśmy do pokoju Violi...drzwi były uchylone więc było nam zdecydowanie łatwiej zobaczyć co się tak dzieje ...Kiedy weszłyśmy do pokoju szczęki nam opadły ale jednocześnie pojawił się uśmiech na twarzy....
-Ooo...
-Napiszemy Violi,że na te zakupy pójdziemy kiedy indziej..mają wiele do obgadania-zarządziła Cami
Pokój Violi:
Violetta
Nie potrafiłam się oderwać od Leona...gdzie się on uczył tak całować...nagle jednak dostałam SMS-a. Chcąc czy nie chcąc musiałam przerwać tę magiczną chwilę.Spojrzałam na wyświetlacz SMS był od Ludmi. Cholera dziewczyny...zakupy zapomniałam ....
,,Violu te zakupy odbijemy sobie kiedy indziej..Cieszymy się Twoim szczęściem.. ;)"
Uśmiechnęłam się do wyświetlacza. Leon do mnie podszedł....
-Co tam masz ??
-Es od Ludmiły...-pokazałam mu go.
Tęskniłam za nim....nie za jako chłopakiem,tylko brakowało mi jako przyjaciela..brakowało mi jego wsparcia....
-Violu mam do Cibie pytanie ....-jego głos zabrzmiał bardzo poważnie..
-Leon proszę nie strasz mnie o co Ci chodzi ?
-Chodzi o to....bo właściwie ....nie zapytałem Ciebie tak oficjalnie czy chcesz być moją dziewczyną?
-Hmmmm niech się zastanowię zraniłeś mnie ale potem bardzo ładnie przeprosiłeś i poza tym bosko całujesz więc tak zgadzam się być Twoją dziewczyną ...
Leon podszedł do mnie kulejąc jeszcze bo jego kula leżała sobie bezwładnie na podłodze.
-Nie strasz mnie tak więcej...
-I kto tu kogo straszy, a i jeszcze jedno abym była Twoją dziewczyną musisz spełnić kilka warunków....
-Ja Ci dam warunki ....
Na moje nieszczęście staliśmy przy łóżku, Leon podszedł popatrzył mi głęboko w oczy i zaczął mnie łaskotać. Jak na faceta po wypadku radził sobie nie źle ...
-Dobra już ała...przepraszam proszę ....ała....
-Mówiłaś coś-przestał na chwilę
-Tak- i przyciągnęłam go do siebie i go pocałowałam bardzo namiętnie.Ale jak na złość do pokoju wszedł Tata i to co zobaczył mogło wydawać mu się nie dorzeczne .
-Violu chciałe...-nawet nie dokończył nie chciał widzieć swojej miny w tym momencie . Wcale mu się nie dziwie zastał mnie i Leona w bardzo dwuznacznej sytuacji. Jego mina nie wróżyła nic dobrego .....
-Tato co Ty tu robisz nie umiesz pukać-Leon odskoczył od razu jak mój tata się odezwał. A myślałam,że mojemu ojcu głowę urwę za wyczucie czasu...
-To chyba ja się powinienem zapytać co wy robicie i co Ty tu robisz Leon ??
- Tato, to już nie możemy się pogodzić -próbowałam złagodzić sytuację...
-Panie Germanie,chciałbym przeprosić Pana za to co wyrządziłem Violi,wiem że ona na to nie zasługiwała i zachowałem się jak ostatni drań i obiecuję ,że nigdy więcej jej nie skrzywdzę . Kocham ją i chcę aby była szczęśliwa...-czyż on nie jest kochany i muszę powiedzieć ma podejście do taty ...
-Leonie dobrze ja też ją kocham i nie mam nic przeciwko waszemu związkowi ale wiedź jedno jeśli ona znów będzie przez Ciebie cierpiała pożałujesz tego rozumiemy się ??
-Tak,dziękuję .To może ja już pójdę.- Podszedł do mnie cmoknął mnie w policzek i wyszedł .
Tata też wyszedł. Ja padłam na łóżko bezwładnie ze szczęścia w końcu jest tak jak powinno....
Gdzieś w parku:
Nati
-Maxi musimy im powiedzieć,że jesteśmy razem ja już tak dłużej nie potrafię..chcę aby moi najbliżsi wiedzieli,że jestem szczęśliwa,że jestem szczęśliwa bo jestem z Tobą...-Nati,ale na pewno jesteś na ten krok gotowa ...
-Oni i tak się dowiedzą wcześniej czy później i chcę aby się tego dowiedzieli od nas a nie przypadkiem ...
-A co z Violą ona jest pewnie załamana po wyjeździe Leona ...
Uśmiechnęłam się tylko wiedząc,że Viola jest szczęśliwa.
-Proszę Cię Maxi powiedzmy im...-spojrzałam na niego spojrzeniem któremu nigdy nie umiał się powstrzymać....
-Wiesz,że nie potrafię Ci się oprzeć ...dzwoń do nich - w podzięce pocałowałam go.
Godzinę później
Violetta
O co chodzi Nati hmmnnn...o idzie Leon przynajmniej powiemy reszcie,że wbrew przeciwnością jesteśmy razem ....*************************************************************************************
Rozdział wydaję mi się trochę nudny i spokojny, ale od przyszłego rozdziału kolejne zwroty akcji.
Pozdrawiam
Rozdział super ^ ^ Nw czemu ale mam zaciesz;D
OdpowiedzUsuńKiedy next??
Super! Tylko nie rozwalaj znowu Leonetty bo wtedy oszaleje! (;-) I trzymaj się ziemi i nie odlatuj tal jak Lady.Cuks i Alex ;-) (Oczywiśczywiście z wielkim uśmiechem to piszę, ale na serio nie odlatuj)
OdpowiedzUsuńPS: Wiesz już może ile mam lat? ;-)
hmm nie wiem dalej ale też nie wiem co masz na myśli pisząc,że mam trzymać się ziemi ??
UsuńSuper rozdziały. :D
UsuńJej chodziło że mam nie pociągnąć się za bardzo fantazji. Np. ślub, s*x, dzieci... Rozumiesz ?
Duża wyobraźnia u mnie i u Alex to za mało powiedziane. :D
Czekam na następne z niecierpliwością. :D
*masz
UsuńKiedy następny?
OdpowiedzUsuńuhuhu ;***
OdpowiedzUsuńkiedy next ?:)
Super.Kiedy następny?
OdpowiedzUsuńDodaj dzisiaj bardzo bym prosila i do tego moglabys dodawac dluzsze rozdzialy dzikeuje jak chcez swietny rozdzial nie iwme ty chyba cud dostalas od boga dodaja juz dzis z 3 rodzialy lub 2 i zmienilas zdjecie na gorze bosko
OdpowiedzUsuń_Ania_***
Zarąbisty piszesz te rozdziały świetne . Kiedy next?
OdpowiedzUsuńRozdział fajny. Piszesz dość chaotycznie, ale i tak fajnie się czyta.
OdpowiedzUsuńTe twoje rozdziały są po prostu super! Już się nie mogę doczekać następnego:-)
OdpowiedzUsuńStrzeż się pragnącego zemsty taty Leonie ( więc lepiej jej nie rań :D )
OdpowiedzUsuńA blog suuper też kocham Leonettę <3
Świetny blog! Świetny rozdział! Czekam na następny.
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga: http://violetta-y-leon.blogspot.com/
Jesteś boska i dzięki tobie twój blog też jest boski Koffam cię =D
OdpowiedzUsuńThx za rozdział :D
OdpowiedzUsuńSuper zapraszam do mnie już 3 rozdział my-story-violetta.blogspot.com
OdpowiedzUsuńREWELACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKiedy next? :)
Boskie hehe :D Czekam na następny.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na 4 rozdział my-story-violetta.blogspot.com
OdpowiedzUsuńGenialny rozdział choć spodziewałam się czegoś innego ;D ale to też było niezłe xd
OdpowiedzUsuńWprowadziłam na blogu kilka zmian.Mam nadzieję,że wpadniesz i skomentujesz:
OdpowiedzUsuńvioletta-and-her-world.blogspot.com
Pozdrawiam. : )
Mam pytanie czy Ty czasem nie wprowadziłaś takiej opcji,że tylko zaproszeni z uprawnieniami mogą wejść na Twojego bloga bo niestety mi się pojawia taki komunikat nie mogę wejść na twojego bloga .
Usuń