niedziela, 9 czerwca 2013

Rozdział 31

Na początek trochę prywaty.
Przepraszam,że nie dodałam rozdziału wczoraj wiem,że tłumaczenia nic nie dają ale miałam powody przepraszam. W tym tygodniu może będą dwa góra trzy rozdziały nie obiecuję zobaczę jak się wyrobię.
Co do rozdziału ...dziękuję za wszelkie pomysły każdy jest inny a zarazem wyjątkowy. Postanowiłam,że wszystkie te pomysły połączę tzn.z każdego z ich wezmę jakiś epizod, wątek coś na pewno. 
Dziękuję :
  • livicia608
  • Anonimowy 1
  • Anonimowy 2
  • Anonimowy 3
  • Majalissa
szczególnie im bo to wasze pomysły połączę. Nikogo nie pominęłam bo właśnie od tych osób dostałam pomysły. 
Dziękuję również wszystkim komentującym, bez was nie byłoby tego bloga to wy go tworzycie czytając go i napełniając mnie powerem abym napisała kolejne rozdziały. Dobra dosyć tego rozczulania się czas napisać rozdział,który mam nadzieję ,że się spodoba. Miłej lektury;*


Domek w górach


Leon 
Spałem sobie wygodnie w łóżku. Nagle się przebudziłem,chciałem spojrzeć na wyświetlacz telefonu która jest godzina, ale spostrzegłem sie,że śpię z Violką w jednym łóżku jak to możliwe...przecież jakim cudem. Ona jest wtulona we mnie, w sumie mi to pasuję bo budzę się przy kobiecie swojego życia. Ale no ...co oan zrobi jak się obudzi?
O już zaczyna się budzić to się zacznie piekło na ziemi....


Violetta
Jak dobrze mi się spało...i ciepło i bezpiecznie. Jak mi wygonie. Uśmiechęłam się do siebie. Po chwili zorientowałam się,że nie jest tak kolorowo. Rozejrzałam się w koło . Leżałam wtulona w gołą klatę Leona. Wprost niebiańsko....ale nie nie ty, razem ...Może gdyby ...nie ogarnij się Violka on Cię skrzywdził. W prawdzie stara się...ale nie musisz byc stanowcza. Wstałam po cichu tak aby się nie obudził swoją drogą jest taki słodki. Nie musisz być twarda. Już byłam przy drzwiach gdy Leon się obudził...
-Wychodzisz po angielsku?
-Leon...ja...nie ...-Ogarnij się dziewczyno ja wiem żebyś tam najchętniej została ale on Cię zdradził!
-Ładnie to tak wychodzić?
-Leon skończ jakim cudem Ty znalazłeś się w tym łóżku?
-Yyy normalnie..Violu proszę daj nam szansę...
-Leon !! Zapomnijmy o wczorajszych ekcesach...to byłą chwila słabości a to,że spaliśmy w jednym łożku to jest kwestia przypadku..
-Ale Violetta...-wstał do mnie złapał mnie za ramiona i próbował mnie przekonać.-Proszę, daj nam szansę...dziś wieczorem proszę.
-Co dziś wieczorem nie wiem dopiero rano Leon to nie sensu...
Wyszłam a do moich oczu napływały miliony słonych łez. Osunęłam się o ścianę usiadłam na podłodze, naciągnęłam koszulę na kolana. Nadal pachniała jego perfumami....Może powinnam dac mu szansę...nie wiem mam mętlik w głowie....Siedziałam pod ścianą i nie wiedziałam co ze sobą zrobić co mam zrobić z Leonem...


Leon

Wyszła. A ja osunąłem się o ścianę, usiadłem na podłodze. Schowałem twarz w ręce...Zrozumiałem,że ją straciłem,że jeśli ją odzyskam to będzie to cud....Po moich policzkach zaczęły spływać łzy...wyprostowałem się opierając głowę o ścianę....


Violetta

Wyprostowałam się opierając głowę o ścianę...Muszę się wziąć w garść...


Oboje siedzieli w tym samym miejscu pod ścianą. (notka od autorki)



Leon
Verdas nie poddawaj się...walcz o nią. Wstałem i ogarnąłem się zszedłem na dół. Przygotowałem śniadanie, na dworze nadal padało.
Violka po 20 minutach zeszła na dół, tym razem w mojej koszuli w kratę.


Violetta:
Śniadanie zjedliśmy w ciszy ....jednak to była cisza przed burzą...

***
To tyle rozdział taki se, przynajmniej moim zdaniem. Próbuję łączyć wszystkie pomysły nie wiem jak mi to wychodzi sami oceńcie.
Jutro nareszcie nowe odcinki Violetty. Pamiętajcie godz 16.00 DCH<3

30 komentarzy:

  1. Super dziewczyno masz talent ale co się wydarzy ze "cisza przed burzą" ?! Pliss dodaj następny

    OdpowiedzUsuń
  2. genialny! tak rewelacyjnie się to czyta, że nawet nie przeszkadza mi fakt, że nie są razem :)
    co to za cisza przed burza? tam się może wydarzyć coś jeszcze?
    z niecierpliwoscia czekam na next :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Boski rozdział
    ;**
    Czekam na next!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję <33333
    Pomysł z ścianą to przecież mój!!!!!!!!!!!!! :DDD
    Życzę weny <333

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny, Mega, Boski, nie ma takich słów które określą Twojego bloga :* Najbardziej podobają mi się rozdziały odkąd są w tym domku, ale i tak wszystkie Twoje rozdziały są świetne :* Kiedy next ?? ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Może niech ten przestępca wybije szybę i Viola będzie się bała i przytuli się do Leona, ale Leon ją odepchnie i powie, że potem powie, że to pod wpływem emocji i Leon pójdzie na górę do tego przestępcy, a Viola będzie płakała i będzie chciała zatrzymać Leona, ale Leon powie, że dla niego to już nie ma znaczenia czy ten przestępca coś mu zrobi, bo jego życie straciło już sens. I Leon zadzwoni na policje i jak przyjadą to zabiorą tego przestępce a Leon pójdzie do łazienki i będzie chciał się pociąć żyletką, już będzie miał żyletkę przy nadgarstku i w ostatniej chwili Viola wejdzie do łazienki i krzyknie nieeeeeee !!!!!!!!!!! Leon zabierze żyletkę od swojej ręki i patrząc przed siebie zapyta: dlaczego nie chcesz żebym to zrobił ?? I tak Ci już na mnie nie zależy. Viola powie, że to nie prawda, że go Kocha i pocałują się <3 Wiem, wiem głupi komentarz ale taki pomysł mi się nasunął to napisałam ;D Może wykorzystasz ;D Rozdział świetny, kiedy next ? Pozdrawiam i życzę weny :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Super rozdział.<3 Tylko szkoda, że taki krótki...
    Czekam z niecierpliwością na następny. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne, czekam na następny ! :**

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie piszesz!
    Super się czyta twoje rozdziały!
    Ale proszę-pogódź ze sobą Leona i Vilu!
    Niech stanie się coś takiego, że w końcu wyjawią sobie jak bardzo się kochają i się pocałują! :D
    Cudowny blog-masz talent!
    Czekam na następny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  10. rozdział super tylko szkoda, że taki krótki mam nadzieję, że dzisiaj jeszcze dodasz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam pomysł. Piszę na telefonie to mogą być błędy, a i ja to Myśka ; D, nie będę przedłużać. Więc...
    Violetta odrazu poszłs do pokoju i po godzinie zrobiła się głodna. Gdy szła schodami zobaczyła Leóna co siada na stołku przy fortepianie. Brunet zaczął grać ,,Podemos", ale nie śpiewał. W tedy Violecie przesuwały się wszyskie ich szcześliwe wspomnienia.Dziewczyna zauważyła, że płyną łzy na niego policzkach i po chwili chciała podejść do fortepianu , ale on przestał grać i schowal twarz w dłoniach, i w tedy zrozumiała, że wie jak on ją krzywdził. Violetta chciała podejsć do niego, ale pośliźneła się na schoodach... Reszte sama może wymyślisz, a jak.nie to może wiesz gdzie mnie znaleźć. Jak pomogłam to Prosze =), a teraz końcę PA i Dobranoc.

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozdział jak zwykle świetny ;)
    Jaka cisza przed burza?
    Czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super dziewczyno ! błagam dodaj następny!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja bez tego nie mogę żyć. Daj następny. Wszystkich tym zaraziłam . Wszyscy czekają na next. Szybko. Plisss. Atak wogóle czy użyjesz mojego pomysłu z emma i pocalunkiem ?

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowny czekam na następny;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dasz jutro następny? Proooszę!

    OdpowiedzUsuń
  17. DODAJ DZIŚ NASTĘPNY PLISSSSSSSSSSSSS !!!!! A TAK W OGÓLE TO POWINNAŚ DODAĆ CO NAJMNIEJ 3 ;p
    KOCHAM TWOJEGO BLOGA <33333333
    TO JUŻ CHYBA UZALEŻNIENIE :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajnie.
    Zapraszam do mnie: http://angie-my-diary.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. boskie zapraszam http://violettomaniaczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Kiedy next? Obiecałaś, że w tym tygodniu będą 2 lub 3 ;)
    Może jak ktoś ma czas niech zajrzy do mnie: http://teksty-leonetta.blogspot.com Już niedługo będą foty...

    OdpowiedzUsuń
  21. Kiedy next?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?

    OdpowiedzUsuń
  22. Kiedy następny? :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziś mi się śniło, że czytam 32 rozdział, więc się szybko obudziłam. Ale niestety to jak na razie tylko sen. Tak było naprawdę. :*

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie wytrzymuje dodawaj bo normalnie skończę z twoim blogiem, moim blogiem i wgl z Violetta !

    OdpowiedzUsuń
  25. Błagam dodaj dzisiaj bo nie wytrzymam ;(((

    OdpowiedzUsuń
  26. Super zerknij tu http://vilu-y-leon.blogspot.com/ dziewczyna bosko pisze :)

    OdpowiedzUsuń